wtorek, 6 listopada 2012

tym razem kulinarnie
odrobina słońca zamkniętego w słoikach




a tutaj się macerują nalewki... niektóre już dokładnie przepróbowane...:)

niedziela, 4 listopada 2012

Wracam do malowania koni

ciągle jeszcze nie mam odwagi, żeby wrócić do takich szalonych zamaszystych rysunków i akwarel...wiec próbuje realistyczne, na razie z takim efektem: